Szukaj Tarliska Górnej Raby - KIK/37
Stowarzyszenie jest członkiem Koalicji

logo-KRR-ratujmyrzeki.jpg
Data / Czas
 
Aktualności 2024
PoWtŚrCzPiSoNi
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031 
 
Witaj
Login:

Hasło:


Zapamiętaj mnie

[ ]
Raba też ma swój opis w "open access"
/ wtorek 01 czerwca 2021 - 14:28:18 //


W artykule "Scientific monitoring of immediate and long-term effects of river restoration projects in the Polish Carpathians" (Naukowy monitoring doraźnych i długoterminowych rezultatów projektów rewitalizacji rzek w polskich Karpatach) oprócz innych rzek znalazła się też i Raba. Niezmordowany prof. Wyżga zgromadził zespół z sześciu instytucji naukowych, który zajął się projektami realizowanymi na Białej Tarnowskiej i Rabie - gdzie wyznaczano korytarze swobodnej migracji, oraz na Krzczonówce, gdzie rampy kamienne zatrzymały rumowisko zamknięte zaporą przeciwrumowiskową po jej obnirzeniu. Niestety kopię tego artykuł trudniej jest otrzymać nieodpłatnie z wydawnictwa/czasopisma (Elsevier: Ecology & Hydrobiology) gdyż Polska nie przystąpiła do finansowania tak niszowego działu wiedzy jak ekohydrologia i hydrobiologia. Niemniej jednak legalne otrzymanie kopii artykułu jest możliwe od głównego autora artykułu: trzeba zwrócić się do niego na jego adres służbowy wyzga@iop.krakow.pl . Artykuł opisuje obszar projektów rewitalizacyjnych, opisuje ich cele i ich wdrażanie, podaje metodologię środowiskowego monitoringu efektywności projektów w polepszaniu ekologicznego stanu wód i zmniejszania ryzyka powodzi oraz prezentuje wyniki wstępnej fazy monitoringu. Analiza danych monitoringu poszerzy znajomość wyników innowacyjnych, ekonomicznych działań rewitalizacyjnych, które mogłyby być używane w Karpatach, a wiec mogłyby być przydatne celem zmiany podejścia do zarządzania zdegradowanymi górskimi rzekami.


Następny artykuł o Krzczonówce
/ wtorek 25 maja 2021 - 18:26:15 //


W czasopiśmie "open access" Ecological Engineering ukazał się artykuł o zmianach procesów fluwialnych wywołanych renaturyzacją wciętego górskiego potoku autorstwa prof. Bartłomieja Wyżgi i całego licznego zespołu reprezentującego Polską Akademię Nauk, Politechnikę Krakowską, Instytut Geografii Uniwersytetu Pedagogicznego, Wydział Inżynierii Wodnej i Geotechniki Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, w którym  znalazł się także koordynator Projektu Tarliska Górnej Raby. Artykuł traktuje o tym, że techniki zastosowane w projekcie zaowocowały poprawą stanu hydromorfologicznego potoku do stanu dobrego, a rampy kamienno żwirowe zdały egzamin jako remediacja problemów funkcjonowania wciętego górskiego potoku. Artykuł po angielsku (Changes of fluvial processes caused by the restoration of an incised mountain stream) jest powszechnie dostępny pod linkiem: https://doi.org/10.1016/j.ecoleng.2021.106286 skąd może być ściągnięty na własne potrzeby.


List do Premiera o zakaz regulacji rzek
/ środa 03 marca 2021 - 18:54:31 //


Na podstawie informacji ministra odpowiedzialnego za gospodarkę wodną dla Sejmu, w którym okazało się że ilość polskich rzek w złym stanie z 90% wzrosła do 99,4%, a program renaturyzacji rzek nie został wdrożony i raczej nie będzie wdrożony bo to jest za trudne przedsięwzięcie, wystąpienie o wydanie zakazu regulacji, przegradzania i pogłębiania rzek wraz z przekazaniem całej sieci rzecznej w bardziej odpowiedzialne ręce instytucji zajmującej się środowiskiem i ochroną zasobów naturalnych podpisali dwaj prezesi stowarzyszeń, które włożyły niemałe pieniądze i wysiłek w realizację projektów renaturyzacji rzek: to na południu (Stowarzyszenie Ab Ovo) i tam na Północy (Towarzystwo Przyjaciół rzek Iny i Gowienicy) dalej mają nadzieję realizować poprawę stanu rzek, więc sugerują by odebrać rzeki tym co nie umieją zarządzać naturą. Warto przeczytać list do Premiera, oraz list popierający z Koalicji Czystego Bałtyku, które zapytało po rzecznym uniwersytecie organizowanym w zeszłym roku, dlaczego gotowy program renaturyzacji rzek w Polsce nie jest wdrażany. Stąd podpis Ewy Leś, która za północne zlewnie rzek wpadających do zalewów i Bałtyku w ramach tamtej koalicji jest odpowiedzialna. No a na końcu listu widać, że ponadto pod listem podpisało się jedenaście towarzystw i koalicji grupowo. List i poparcie tego listu można rozpowszechniać, warto kierować kopie do młodych posłów i polityków, żeby byli przygotowani na długie i wytrwałe boje o dobro polskich rzek.


Uniwersytet rzeczny Koalicji Czystego Bałtyku
/ wtorek 27 października 2020 - 21:13:15 //


Koordynator Projektu został zaproszony do wzięcia udziału w imprezie organizowanej przez CCB (Coalition Clean Baltic) pod tytułem "River University", w dniach od 20 do 24 października. Wydarzenie to organizowane przez przedstawicielkę CCB, Ewę Leś, miało tym razem odbyć się w Polsce, w okolicy Drawy, gdzie kończy się wieloletni projekt udrożnienia dla ryb tej rzeki od źródeł do jej ujścia do Noteci i dalej wraz z Wartą do Zalewu Szczecińskiego i środkowego Bałtyku. Pandemia zamieniła terenowe spotkanie na spotkanie w Internecie, co oczywiście nie miało wpływu na poziom prezentowanych wykładów, tyle że zamiast wycieczki pokazany został film przeglądowy z przepławek i tarlisk łososiowych Drawy. Ze strony Projektu prezentacja "A cure for Polish rivers' disease – a quarantine needed for channelizing and damming rivers" była wygłoszona po angielsku i będzie zamieszczona na stronie CCB, natomiast jej polskie tłumaczenie "Lekarstwo na chorobę polskich rzek - potrzebna kwarantanna na kanalizowanie i przegradzanie rzek" jest zamieszczona na stronie Projektu http://tarliskagornejraby.pl/e107_files/downloads/attachment1.2.pdf. Z wykładów wynikało, że jakkolwiek Polska jest chyba największym obszarem zlewiska Bałtyku, to jesteśmy na szarym końcu jak chodzi o czystość wód doprowadzanych od morza, jak również w dziedzinie usuwania zapór przegradzających rzeki.





Włosieniczniki w Rabie
/ sobota 02 maja 2020 - 12:55:32 //


                                                                                                     Wiosna i stała obecność nad rzeką pozwala na ocenę jej stanu. Coraz więcej widać włosieniczników rzecznych (Ranunculus fluitans) oraz wodnych (Ranunculus aquatilis) w korycie Raby, od Lubnia do Myślenic. Zapewne brak robót w tym rejonie już od 13 lat pomaga wytworzeniu się właściwej morfologii koryta dla zasiedlenia wartościowych roślin wodnych. Poniżej charakterystyczne dwie kępy włosienicznika rzecznego, które namierzone zostały nad ujściem potoku Lubieńka zeszłej wiosny, jesienią trochę "wyłysiały" - a tej wiosny wyglądają znów okazale, pomimo wysokich stanów wody w zimie. Powyżej i obok znajdują się też włosieniczniki wodne. To wszystko dzięki temu, że łagodne zimy sprzyjają tym zimozielonym roślinom, podczas gdy rdestnice muszą od nowa startować z pączków zimowych i rozłogów.200502.jpg


Idź do strony  1 2 3 [4] 5 ... 28 29 30
Czas generowania: 0.0764 sek., 0.0096 z tego dla zapytań. Zapytań do bazy danych: 22. Użycie pamięci: 701,832B